Nie ma jej
Znam ból, który nie zna łez
Na dnie naszych mieszka serc
Wypełnia pustką cały świat
I czuje znów jej brak
Znam dreszcz, który zwala z nóg Zanim jeszcze dotyk jej zostawi nas bez tchu Wolna jak ptak Gdy czuje chłód wznosi się zna horyzont By z pierwszym wiosny znakiem stopić serca lód
Nie ma jej, już wiem, niechciana czuła się Kiedyś wróci tu, lecz nie z Tobą już Wyszła cicho, gdy zagłuszył ją nasz krzyk Gdy pukała znów - nie słyszał nikt
Już zgasł płomień całkiem w nas Przyjaciółka jej namiętność opuściła nas Czekam na dzień, gdy poznam ją w jego pierwszym spojrzeniu W oczach Twych z biegiem lat zaginął po niej ślad
Nie ma jej, już wiem, niechciana czuła się Kiedyś wróci tu, lecz nie z Tobą już nieeee Wyszła cicho, gdy zagłuszył ją nasz krzyk Gdy pukała znów - nie słyszał nikt
Nie ma jej, już wiem, niechciana czuła się Kiedyś wróci tu Wróci tu Nie ma jej Nie ma jej Wyszła cicho, gdy zagłuszył ją nasz krzyk Gdy pukała znów nie słyszał nikt
Nie ma jej... Już wiem... Niechciana czuła się...
Znam dreszcz, który zwala z nóg Zanim jeszcze dotyk jej zostawi nas bez tchu Wolna jak ptak Gdy czuje chłód wznosi się zna horyzont By z pierwszym wiosny znakiem stopić serca lód
Nie ma jej, już wiem, niechciana czuła się Kiedyś wróci tu, lecz nie z Tobą już Wyszła cicho, gdy zagłuszył ją nasz krzyk Gdy pukała znów - nie słyszał nikt
Już zgasł płomień całkiem w nas Przyjaciółka jej namiętność opuściła nas Czekam na dzień, gdy poznam ją w jego pierwszym spojrzeniu W oczach Twych z biegiem lat zaginął po niej ślad
Nie ma jej, już wiem, niechciana czuła się Kiedyś wróci tu, lecz nie z Tobą już nieeee Wyszła cicho, gdy zagłuszył ją nasz krzyk Gdy pukała znów - nie słyszał nikt
Nie ma jej, już wiem, niechciana czuła się Kiedyś wróci tu Wróci tu Nie ma jej Nie ma jej Wyszła cicho, gdy zagłuszył ją nasz krzyk Gdy pukała znów nie słyszał nikt
Nie ma jej... Już wiem... Niechciana czuła się...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz